Jesień 1938 roku. Młody Polak, Marek Wolski, leczy się w uzdrowisku w Karlowych Warach. Przypadkiem trafia na koncert skrzypcowy Żydówki, Idy Fischer. W wyniku działań bojówek faszystowskich na występ skrzypaczki przyszło tylko trzech słuchaczy. Marek i Ida zawierają bliższą znajomość i razem wyjeżdżają na wieś.